Tort Oreo czekoladowo-śmietankowy – Halloween

Na ten rok to już ostatni taki wpis. Jak widać, kolejny raz postawiłam na pająki ; ) Tort jest idealnie wyważony smakowo, nie za słodki, nie za mdły – perfekcyjny. Biszkopt z dodatkiem czekolady jest pyszny, wilgotny i puszysty.Pokruszone ciasteczka są świetnym dodatkiem w kremie, całość jest znakomita – zwłaszcza schłodzona. Zapraszam.

Biszkopt czekoladowy:

• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
• 90g masła
• 50g czekolady deserowej
• 1/2 szklanki kakao
• 2 jajka
• 3/4 szklanki cukru
• 1/2 szklanki śmietany 18%

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Masło rozpuszczamy z czekoladą i mieszamy z kakao. Studzimy.

Mąkę, sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia mieszamy.

Blaszkę o średnicy 18cm wykładamy papierem do pieczenia, wystarczy samo dno. Piekarnik nagrzewamy na 180°C.

Jajka ubijamy na puszystą masę, dodając partiami cukier. Powinniśmy uzyskać puszystą masę. Dodajemy do niej ostudzoną masę czekoladową. Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy na zmianę mąkę i śmietanę. Masę przelewamy do blaszki i wkładamy do piekarnika. Pieczemy ok 50-55 minut. Do ‚suchego patyczka’. Wyjmujemy i studzimy. Wystudzony biszkopt przekrawamy na 3 blaty.

Krem:

• 400g ciasteczek oreo
• 500g mascarpone
• 250ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
• 16g cukru wanilinowego

Ciasteczka oddzielamy od kremu. Odkładamy na bok 8 połówek ciasteczek, resztę kruszymy.

Mascarpone ubijamy z kremówką, dodajemy cukier. Dodajemy krem z ciasteczek i pokruszone ciasteczka.

Dodatkowo:

• 16 drażetek czekoladowanych, białych
• odrobina rozpuszczonej czekolady
• długie, cienkie żelki
• lukier

Każdy z blatów ciasta przekładamy kremem, całą powierzchnię przełożonego ciasta również nim pokrywamy. Na wierzch układamy w różnych odstępach połówki ciasteczek. Drażetki przyklejamy do ciasteczek (za pomocą lukru, masy cukrowej/marcepanowej, rozpuszczonej czekolady). Na każdej drażetce, za pomocą czekolady malujemy ‚oczka’. Z żelek robimy ‚nóżki’. Ciasto schładzamy. Smacznego.