Niedzielne leniwe popołudnia sprzyjają wyobraźni. Robienie babeczek nie zajmuje mi wiele czasu, ale akurat tym szczególnym burger babeczkom musiałam go trochę więcej poświęcić. Pomysł na babeczki przyszedł mi w McDonaldzie, później przeglądając blogi zauważyłam, że nie tylko mi coś takiego przyszło do głowy. Babeczki na pewno zachwycą najmłodszych, sadzę, że starszym również przypadną do gustu. Zapasajcie rękawy i do roboty 🙂

Składniki na ciasto*:

• 300g mąki pszennej
• 220g masła
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
• łyżka kakao
• 80g skrojonej na drobno czekolady mlecznej
• 150ml mleka, jogurtu naturalnego, maślanki
• 3 jajka
• 1/2 łyżeczki aromatu waniliowego
• 230g cukru
• sezam do posypania

Mąkę przesiewamy i mieszamy z proszkiem i sodą. Masło ucieramy z cukrem, dodajemy jajka i aromat. Następnie na przemian dodajemy mleko z suchymi składnikami (mąka). 1/3 masy przekładamy do innej miski i tam dodajemy do niej kakao i czekoladę. Masę waniliową wykładamy do foremek na babeczki (2/3 wysokości) i posypujemy delikatnie sezamem. Masę czekoladową wykładamy na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę i równą ją rozsmarowujemy (u mnie blaszka 18cmx20cm). Wkładamy ciasta do piekarnika nagrzanego na 180° (jeśli wam się nie mieszczą to upieczcie oddzielnie). Pieczemy 25-30minut, do ‚suchego patyczka’. Studzimy.

Babeczki wyjmujemy z foremek i przekrawamy na pół. Ciasto czekoladowe wykładamy na blat i wycinamy z nich okręgi (użyłam do tego szklanki).

Składniki na krem:

• 50g wiórek kokosowych
• 200ml śmietany 30%
• 50g mascarpone
• kopiasta łyżka cukru pudru
• śmietan-fix
• barwniki w proszku: zielony, czerwony i żółty
• 1/4 łyżeczki aromatu śmietankowego

Śmietanę ubijamy z mascarpone, fixem i cukrem pudrem. Pod koniec dodajemy aromat. Krem wykładamy do trzech mniejszych miseczek. Do jednej nałożyłam trochę więcej kremu i wymieszałam z żółtym barwnikiem. Do kolejnej dałam czerwony, natomiast w trzeciej poza zielonym barwnikiem dodałam wiórki kokosowe (jeśli ich nie lubicie możecie je po prostu pominąć).

Tak przygotowanymi kremami przekładamy babeczki. Na dolną część kładę żółty krem, przykrywam czekoladowym ciastem, nakładam czerwony i zielony krem i przyciskam lekko górną częścią babeczki. Postępujemy tak samo z każdą kolejną 🙂 Przełożone możemy od razu jeść 🙂 Smacznego.

*przygotowałam z niego 4 spore babeczki (użyłam dużych foremek, przy tradycyjnych powinno wyjść 7-8 babeczek)